Zdrowie

Lewatywa a odchudzanie – fakty i mity

Lewatywa a odchudzanie – fakty i mity

Zacznijmy może od tego, czym w ogóle jest lewatywa. Pierwsze zabiegi lewatywy cieszyły się popularnością już w starożytności oraz średniowieczu. Wtedy główną jej rolą było leczenie zaparć.

Lewatywa to zabieg z zakresu medycyny, który polega na wlewaniu przed odbyt płynu do jelita, aby usunąć zalegające resztki kałowe.
Obecnie lewatywę stosuje się przed różnego rodzaju operacjami lub zabiegami wymagającymi oczyszczenia jelit.

Przez niektórych, lewatywa jest również uważana za doskonały sposób na pozbycie się dodatkowych kilogramów oraz utrzymanie doskonałej linii.

W ostatnim czasie na temat odchudzania za pomocą lewatywy urosło wiele faktów i mitów oraz wątpliwości, które postaram się dziś rozwiać.

Więc, co daje lewatywa w procesie odchudzania?

To, że, lewatywa zapewnia nam utratę wagi to fakt.
Wchodząc na wagę, możemy dojrzeć, że masa naszego ciała jest niższa. Natomiast sam proces jest dość bardziej skomplikowany i wiąże się głównie z utratą wody w naszym organizmie. 

Jak to się dokładnie odbywa?

Lewatywa powoduje usuwanie mas kałowych z jelita. Złogi zachowujące się w naszym jelicie mogą ważyć kilka kilogramów, ponadto usuwana jest woda, przez co zauważalna jest natychmiastowa utrata wagi. Należy pamiętać, więc, że jest to efekt tymczasowy.

Nie powoduje to jednak utraty tłuszczu, czyli tego, na czym głównie odchudzanie polega.

Sam zabieg może mieć jednak dobroczynne działanie w postaci usunięcia toksyn z naszego organizmu, pozbycia się wzdęć lub problemu z wypróżnianiem.

W przypadku gdy nagromadzone złogi nie są usuwane regularnie, mogą dodawać nam kilogramów.

Należy jednak pamiętać, że wykonywanie lewatywy w przypadku niektórych chorób jest zabronione. Zabieg przeprowadzony w sposób prawidłowy oraz sporadycznie jest dla nas bezpieczny. Jednak warto również pamiętać, że przeprowadzanie lewatywy w sposób nieprawidłowy, bez wyraźnych wskazań i zbyt często może wiązać się z szeregiem negatywnych konsekwencji dla naszego organizmu, np.: podrażnieniem jelit, bólami brzucha, odwodnieniem, pęknięciem uchyłku itp.

Jeśli jednak zdecydujemy się na wykonanie tego zabiegu, należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach, a jedną z nich jest również dieta.

Co jeść po lewatywie?

Pamiętajmy, że lewatywa wypłukuje również dobre bakterie bytujące w naszym jelicie, witaminy oraz sole mineralne.
Warto więc wzbogacić dietę w produkty, które zawierają bakterie kwasu mlekowe takie jak jogurty naturalne, maślanki, kwaśne mleko itp.

Ważne jest również, aby zaopatrzyć się w probiotyki wspomagające naszą naturalną florę bakteryjną. Przeciwdziałają one również w tworzeniu się nowych złogów.
W związku z utratą wody polecane jest spożywanie dużej ilości płynów celem uniknięcia odwodnienia. W wodzie można również rozpuścić elektrolity w celu uzupełnienia mikroelementów potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania. Zalecane jest również picie ziołowych herbat takich jak np. rumianek, które działają łagodząco i uspokajająco na układ pokarmowy.
Bezpośrednio po wykonaniu lewatywy powinniśmy również unikać potraw drażniących nasz układ trawienny, czyli:

  • potraw smażonych i pieczonych
  • posiłków ostrych
  • cukru i słodyczy
  • margaryny i tłuszczy

Najlepiej, gdy pierwszy posiłek zostanie zjedzony po upływie co najmniej 2 godzin w postaci zupy, sałatki lub soku owocowego, aby był łagodny dla naszego jelita i pomógł wzmocnić kurację.


„To w końcu ile schudłaś po lewatywie?”

Takie pytania, można często odnaleźć na wszelkiego rodzaju grupach czy forach osób, które pragną zgubić dodatkowe kilogramy i cieszyć się wymarzoną sylwetką.

Należy pamiętać, że po lewatywie możemy zauważyć znaczny spadek wagi. Natomiast jest on przejściowy i wiąże się głównie z utratą wody oraz toksyn, które bytowały w naszym organizmie. Lewatywa przeprowadzona raz na jakiś czas w sposób prawidłowy i bez widocznych przeciwwskazań na pewno nie zaszkodzi oraz pomoże oczyścić nasz organizm, natomiast warto również rozważyć wprowadzenie odpowiedniej diety oraz ćwiczeń fizycznych.

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.